W poście "Poza prawem?" opublikowałem list Czytelniczki w sprawie, która tak bardzo zbulwersowała wielu mieszkańców gminy. Ostatnio zaczęły krążyć "informacje", iż sprawie "ukręcono łeb" a strażnikowi miejskiemu Ł.W. przysłowiowy "włos z głowy" nie spadł. A prawda wygląda następująco.
Z informacji uzyskanych w naszej gminie wynika, iż funkcjonariusz Straży Miejskiej Ł.W., w którego krwi górowska policja stwierdziła stężenie alkoholu w ilości 2 promili, decyzją burmistrz Ireny Krzyszkiewicz, został zawieszony w wykonywaniu czynności służbowych na okres 3 miesięcy z dniem 27 czerwca 2014 r.
Decyzja burmistrza Góry w tej prawie zapadła w momencie uzyskania przez UMiG pisemnej informacji, iż przeciwko Ł.W. toczy się postępowanie prowadzone przez Komendę Powiatową Policji w Górze. Uzyskanie powyższej informacji z KPP w Górze, w formie pisemnej, stanowiło prawną podstawę do niezwłocznego zawieszenia Ł.W. w pełnieniu obowiązków służbowych.
Ten tryb postępowania zgodny jest z przepisami ustawy o strażach gminnych z 29.05.1997 r. (art. 26, ustęp 2). Zawieszony w czynnościach pobiera pobiera wynagrodzenie w wysokości 50% dotychczasowego uposażenia, co jest zgodne przepisami przywołanej powyżej ustawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz