Wielokrotnie
– przynajmniej trzy razy –najbardziej nieudolny starosta w dziejach powiatu (w
mojej ocenie) zapowiadał otrzymanie pożyczki z Ministerstwa Finansów, która
miała przynieść ulgę dla finansów powiatowych.
Cytując
klasyka platformersów z zapowiedzi tych wyszły: „ch…, dupa i kamieni kupa”.
Ministerstwo Finansów nie uwierzyło w realność i wykonalność programu
naprawczego, który poprzedni Zarząd Powiatu pod przewodnictwem Wielce
Czcigodnej Pomyłki P. Wołowicza przesłał do ministerstwa.
Ministerialni
spece od finansów zarzucili programowi nadmierny optymizm dotyczący skutków i
skuteczności jego wdrożenia. Wg przyjętego przez poprzednią Radę Powiatu
programu naprawczego, oszczędności miały powstać m.in. na skutek trzymania w
ryzach finansów oświatowych.
Nie
jest dla nikogo tajemnicą, iż placówki oświatowe podlegające starostwu nie
mieszczą się ze swoimi wydatkami w kwocie przysługującej im subwencji
oświatowej. „Dojną krową” dla pokrycia wydatków Zespołu Szkół i Liceum
Ogólnokształcącego jest Ośrodek Szkolno – Wychowawczy w Wąsoszu. Na uczniów tej
szkoły przysługuje o wiele większa subwencja oświatowa i to z tej subwencji
przerzuca się środki do wspomnianych szkół, by pokryć im braki finansowe.
Tak
jakoś się dzieje, że od lat te dwie placówki nie mogą zmieścić swoich wydatków
w należnej im subwencji oświatowej. I nie ma silnych w powiecie, którzy by to
zmienili.
W
zmieszczenia się oświaty podległej powiatowi nie uwierzyli również urzędnicy
MF. I słusznie, bo ani poprzedni Zarząd Powiatu, i ten obecny nie są ciałami,
które mają „power”. To ludziki plastelinowe a decyzyjne niczym nieboszczyk!
Drugi
powód odmowy udzielenia pożyczki przez stanowiły planowane oszczędności
związane z przechodzeniem pracowników starostwa na emerytury i nieprzyjmowania
na ich miejsce nowych urzędników.
To
założenie programu naprawczego również nie przypadło do gustu ministerialnym
finansistom. Mało widoczny i znaczący był dla nich efekt oszczędnościowy, gdyż
zbyt mocno rozciągnięty w czasie.
Trzeci
istotny powód odmowy udzielenia pożyczki stanowił toczący się od 4 lat proces
związany z budową strażnicy. W tym miejscu należy Państwu przypomnieć, iż w
sądzie toczą się w tej sprawie dwa procesy. Pierwszy wytoczyła nam firma
budująca strażnicę „Dudkowiak” z Leszna, a drugi proces powiat tejże firmie.
Wykonawcy strażnicy nie zapłaciliśmy 1.012.000 zł, gdyż wg ekspertyz
budowlanych nie wykonał pewnych robót, ale nie przeszkodziło to mu wystawić za
nie faktur. Powiat z kolei domaga się zwrotu od tejże firmy kwoty 1.200.000
zapłaconych za niewykonane roboty. W ramach solidarności obie procesujące się
strony żądają też odsetek od tych kwot.
Dla
fachowców z MF wynik tej sądowej potyczki stoi pod wielkim znakiem zapytania i
ten fakt również zaważył na odmowie udzielenia pożyczki naszemu powiatowi. A
Zarząd marzył o 11 mln zł z hakiem.
Od
lipca kończącego się roku zadłużenie powiatu z tytułu zadłużenie wobec firmy „Chemeko
– System” znalazło się w rękach firmy „Magellan”, która reklamuje się, jako: „lider
rynku usług finansowych sektora ochrony zdrowia”. „Chemeko – System” sprzedało nasz
dług i zawiadomiło o tym – po fakcie – starostwo.
Pod
koniec października starostwo ogłosiło przetarg na restrukturyzację zobowiązań
powiatu górowskiego do kwoty 8.300.000. W ogłoszeniu czytamy:
„Przedmiotem
zamówienia jest usługa restrukturyzacji zobowiązań Powiatu Górowskiego poprzez
udzielenie finansowania (subrogacja) na podstawie art. 518 § 1 pkt 3 KC przez
Bank, w wyniku której Wykonawca nabędzie wierzytelność i wstąpi w prawa
zaspokojonego Wierzyciela tylko do wysokości dokonanej zapłaty tj. do kwoty
8.300.000,00 zł.”
W
grudniu przetarg rozstrzygnięto. Przystąpił do niego tylko jeden oferent. Był
nim DNB Bank Polska S.A. Bank ten wchodzi w skład norweskiej grupy finansowej
DNB. DNB Bank Polska S.A. to specjalistyczny bank korporacyjny obsługujący duże
przedsiębiorstwa i sektor publiczny. Bank skupia się na obsłudze i finansowaniu
firm z wybranych sektorów, w tym szczególnie sektora energetycznego, TMT
(Telekomunikacja, Media, Technologia), motoryzacyjnego oraz sektora
publicznego.
Ten
bank wykupił dług powiatu z firmy „Magellan” i wstąpił w prawa
zaspokojonego wierzyciela (subrogacja).
Powiat
przez 11 lat (do roku grudnia 2025) będzie spłacał swój dług wobec DNB Bank Polska S. A.
Roczna rata spłaty zadłużenia ma wynosić 625 tys. zł., które otrzymujemy z
tytułu nieszczęsnej sprzedaży szpitala, powiększona o odsetki liczone wg 3 miesięcznej
stopy oprocentowania WIBOR 3 (obecnie 2,05%), marży bankowej w wysokości 3%
oraz prowizji w wysokości 3,6%.
W
roku 2015 zapłacimy DNB Bank Polska S.A. 625 tys. zł plus nieomal 400 tyś zł z
tytułu oprocentowania. W roku 2016 spłata wyniesie 625 tys. zł oraz ok. 360 tys.zł z tytułu dodatkowych opłat.
Na
koniec dodam, iż do spłacenia z tytułu odszkodowania dla „Chemeko – System”
pozostało powiatowi 7.872.614,77 zł., z kwoty 10,5 mln.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz