fot. facebook.com || Potencjalny kandydat Kamil Rogala i pełnomocniczka komitetu |
Liczni petenci odwiedzający lokalny urząd zauważają w oczach szanownego wiceburmistrza blask pożądania władzy najwyższej, które wyraża się wysoko podniesioną głową i defiladowym krokiem obserwowanym u żołnierzy rosyjskich.
Przypomnieć też trzeba, że potencjalny kandydat na radnego zatrudniony jest w Ośrodku Kultury Fizycznej, gdzie próbuje wejść w buty (za duże o trzy numery) po świętej pamięci Janie Dworniku. Mówi się, żeby wejść w te buty prezydent Andrzej Duda przedłuży mu specjalnie wiek emerytalny do lat 150. By żyć w zgodzie z prawdą trzeba pamiętać o tym, że po ś.p. Janku Dworniku objął on pieczę nad drużyną "młodzików", która jesienną rundę kończyła na 1 miejscu, a ponieważ jest utalentowanym trenerem i synem wiceburmistrza, to drużyna zakończyła rozgrywki na 4 miejscu. Dla porządku broniła wówczas mistrzowskiego tytułu okręgu legnickiego. Ma talent!
Pełnomocniczką wyborczą potencjalnego kandydata na radnego jest administratorka stron facebookowych MKS Pogoń w Górze - Natalia Gniecka. Studiuje na kierunku zarządzanie bezpieczeństwem państwa i dlatego wszyscy możemy spać spokojnie z wyjątkiem tych, którzy mają troszkę wyobraźni.
fot. facebook.com || Kamil Kutny - wiejski nauczyciel |
W chwili obecnej potencjalny kandydat Kamil Kutny kontynuuje misję i dźwiga "kaganek oświaty" w miejscowości Bukówiec Górny, gdzie pełni zaszczytną funkcję nauczyciela wiejskiego. Nie jest natomiast prawdą, że zatrudniony jest tam jako woźny, gdyż ze względu na smutne doświadczenia z podstawówki ma wstręt do woźnych.
Jego pełnomocnym pełnomocnikiem jest Filip, ale nie z Konopi lecz Słowik. Do dziś pamiętam jego słowicze trele, pełne uwodzicielskiej mocy, nieszczere oczy i fałszywe uczynki wobec mnie. Człowiek typu: przyłóż do rany, a gangrena się wda. Razem z Kutnym rzucają metalowymi kulkami w niewiadomym mi celu. Postronni stwierdzają, że jest to gra bez sensu i podobno tak prosta jak budowa kija bambusowego, ale w pewnych kręgach uchodzi ona za zaawansowaną dyscyplinę sportową, którą znajdzie się na olimpiadzie w Pcimiu Dolnym.
fot: powiatgora.pl |
W przypadku Kamila Kutnego mamy do czynienia z przejawem łaknienia, które nie idzie w parze z możliwością trawienia. Sądzę, że bycie skromnym wiejskim nauczycielem stanowi dla niego wyzwanie nie lada. Na samorządzie Kamil się zna, ale uczniowskim, Może mu się samorządy pomyliły.
Tak więc 8 stycznia 2017 roku przyjdzie mi może walczyć o mandat, byle nie kredytowy, z dwoma Kamilami, co przyjmuję z radością i pokorą. Liczę przy tym na debatę publiczną. Sala już jest załatwiona, pytania dla publiczności możecie Panie i Panowie pełnomocnicy ułożyć, rodzinę przyprowadzić, klakierów też. Mam nadzieję, że nasza wspólna debata, prowadzona merytorycznie i bez populizmu tak charakterystycznego dla głów niedojrzałych, nadto zapalnych, bezrefleksyjnych a mających o sobie wysokie mniemanie. debata ta niczym bitwa pod Grunwaldem rozstrzygnie losy wyborów w okręgu numer 2.
Ja jednak wiem, że serce i umysł Naszej Ukochanej Pani burmistrz jest ze mną. Metafizycznie odczuwam jej wsparcie, gdyż dzisiaj popołudniu przestało strzykać mnie w kręgosłupie i lewym kolanie. W sposób cudowny również zagoiła mi się rana cięta na pięcie. Gdy po obiedzie zdrzemnąłem się to miałem sen, a w nim Moja Ukochana Pani burmistrz zaciskała swoje zgrabne piąstki i szeptała słodko "Słońce, Kwiatuszku Ty Mój, wstawaj.... sesja!".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz