Podczas ostatnie sesji Rady Miejskiej burmistrz Irena
Krzyszkiewicz zakomunikowała radnym, iż z 1 stycznia 2015 r., następują zmiany
organizacyjne w strukturach urzędu, o czym Państwa informowałem.
Jedną z tych zmian jest likwidacja - od nowego roku - Centrum Profilaktyki
Alkoholowej, które mieści się obecnie w budynku przy ul. Sportowej. Wg słów
szefowej gminy w miejsce zlikwidowanego CPA ma zostać powołana komórka
organizacyjna przy wydziale organizacyjnym i spraw obywatelskich, które
przejmie obowiązki zlikwidowanego CPA.
I tak też się stało, bo od dzisiaj, zgodnie z zapowiedzią
burmistrza, funkcjonuje przy powyższym wydziale stanowisko ds. uzależnień.
Zajmuje je Bogusława Płaczek, która ostatnio w urzędzie pracowała w wydziale
gospodarki komunalnej. Wcześniej pracowała w CPA, gdzie zatrudniona była
w charakterze starszej specjalistki ds. uzależnień. Dotychczasowa szefowa CPA –
Danuta Tołłoczko – Smolarska przeszła na w pełni zasłużoną emeryturę, z której
niech korzysta do końca świata, i nawet dzień dłużej. Pozdrawiam i życzę zdrowia
pani Danusiu.
Burmistrz Irena Krzyszkiewicz zapewniała radnych, że da to
oszczędności, które będą przekazane na działalność świetlic środowiskowych.
Likwidacja CPA miała spowodować przejęcie przez Ośrodek Kultury Fizycznej tej
części budynku, którą zajmowało dotąd CPA. W ten sposób budynek miałby jednego
zarządcę.
W budżecie gminy na rok 2015 zauważyłem rzecz dość dziwną i
w świetle deklaracji złożonych przez burmistrza niezrozumiałą. Na rok 2015
zaplanowano dochody i wydatki na realizację zadań określonych w Programie
Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w kwocie 310 tys. zł.
Ze zdziwieniem jednak zauważyłem, iż w budżecie na realizację programu profilaktyki przeznaczono
kwotę 33 tys. zł. na: „zakup energii”. W roku 2014 przeznaczono na ten cel 32,2
tys. zł. Skoro w budynku przy ul. Sportowej nie będzie już miesiło się CPA, to
nie bardzo rozumiem zaplanowany wydatek na zużycie energii elektrycznej, i to
po stronie wydatków w ramach programu profilaktyki. Rozumiem, że nadal będzie tam funkcjonowała świetlica, ale czynna jest ona po południu. Tam też (?) dalej spotykać się będą ludzie walczący ze swoimi słabościami., ale również po południu i nie codziennie.
Ponadto nadal – pomimo tego – że profilaktyką antyalkoholową
zajmowała się będzie od dzisiaj tylko jedna osoba, to w zaplanowanych wydatkach
na wynagrodzenia osobowe pracowników widnieje na rok 2015 kwota 87 tys. zł. W
roku ubiegłym, gdy zatrudnione były w CPA dwie osoby, kwota przeznaczona na
wynagrodzenia osobowe pracowników wynosiła 87.700 zł.
W kwestii deklarowanego przez szefową gminy zwiększenia
wydatków na: „finansowanie lub dofinansowanie zadań zleconych do realizacji
stowarzyszeniom ( prowadzenie świetlic opiekuńczo –wychowawczych realizujących
program profilaktyki alkoholowej na terenie wsi )", trudno mówić o zapowiadanej zmianie. W
roku 2014 przeznaczono na ten cel kwotę 13 tys. zł., i taka sama kwota widnieje w
budżecie na rok bieżący.
Zmiana na plus nastąpiła natomiast w wydatkach na „zwalczanie
narkomanii”. W ubiegłym roku przeznaczono na ten cel 6.900 zł., a na rok 2015 –
10 tys. zł.
Jak więc widać z założeń budżetowych na rok 2015 wydatki
związane z realizacją programu profilaktyki antyalkoholowej w gminie Góra nie
różnią się w sposób zasadniczy od wydatków z roku 2014. Być może w trakcie roku
nastąpią przesunięcia środków finansowych i zwiększy się kwota dotacji
udzielanych świetlicom opiekuńczo – wychowawczym, zgodnie z zapowiedzą
burmistrz Ireny Krzyszkiewicz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz