Zbliża się sesja Rady Powiatu i zaczynają się posiedzenia
komisji. Dzisiaj odbyło się posiedzenie Komisji Zdrowia i Opieki Społecznej w składzie:
Marek Hołtra (przewodniczący komisji), Piotr Iskra, Piotr Wołowicz, Edward Szendryk.
Członkowie komisji mieli do zaopiniowania 4 projekty uchwał.
Wszystkie przegłosowano gładko i bez bólu. Projekty uchwał dotyczyły: przywrócenie
nocnych dyżurów aptek na terenie powiatu górowskiego (dała dupy koalicja
znosząc nocne dyżury!), zaopiniowania prometu uchwały dotyczącej likwidacji
Powiatowego Zarządu Dróg, zmiany regulaminu organizacyjnego starostwa oraz
przesunięcia środków w dotacji z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób
Niepełnosprawnych.
W posiedzeniu komisji uczestniczył dyrektor Domu Pomocy
Społecznej we Wronińcu - Piotr Grochowiak. Dyrektor DPS przedstawił informację
o kierowanej przez siebie placówce. Niestety, członkowie komisji nie mogli
zapoznać się z obszernym sprawozdaniem dyrektora, gdyż zbyt późno przekazano polecenie
sporządzenia takiej informacji. Ale to w tej kadencji już norma.
Nie mniej wystąpienie dyrektora Piotra Grochowiaka było bardzo
interesujące i zawierało wiele szczegółów.
Przypomnieć należy, iż DPS we Wronińcu funkcjonuje od października
1992 r. Jego zadaniem jest zapewnienie opieki osobom chorym psychicznie. W
chwili obecnej przebywa w DPS – e 73 pensjonariuszy. Zwiększenie liczby
pacjentów możliwe było dzięki modernizacji i oddaniu do użytku dotąd nowej
części. Dzięki temu – jak poinformował dyrektor Piotr Grochowiak – wzrosła nie
tylko liczba pacjentów, ale też wzrosło zatrudnienie. Nastąpił też wzrost
dochodów DPS – u o ok. 0,5 mln zł rocznie. Wszystkie miejsca w DPS – e są
zajęte. Jest to o tyle istotne, iż bardzo duża liczba tego typu placówek w
kraju nie ma pełnego stanu pacjentów i wobec tego starostwa muszą dopłacać do tego
typu placówek. Dyrektor podał przykład powiatu rawickiego, gdzie do pełnego
stanu pacjentów w tamtejszym DPS – e brakuje 17 osób. W kolejce do opieki w placówce
we Wronińcu oczekuje w chwili obecnej 2 chętnych.
Koszt pobytu 1 pacjenta w DPs – e wynosi obecnie 2990 zł
miesięcznie. Roczny dochód DPS – u wynosi ok. 2 mln zł. Za pacjentów płacą ich
rodziny oraz gminy. Dyrektor poinformował, iż większość pacjentów stanowią
mieszkańcy Zagłębia Miedziowego i Wrocławia. Biednych gmin nie stać na
kierowanie do tego typu placówek osób chorych.
Dyrektor Piotr Grochowiak poinformował, iż po raz piąty
prowadzony przez niego DPS wygrał konkurs wsparcia dla osób przewlekle chorych
psychicznie organizowany przez Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej.
Wniosek złożony przez DPS we Wronińcu uzyskał 21 punktów. Maksimum! Obecnie
trwają prace nad Złożeniem kolejnego wniosku na dofinansowanie dalszej
modernizacji DPS – u. Szef palcówki twierdził, iż aby konkurować na rynku o
pacjentów trzeba nieustannie podnosić standard świadczonych usług. W
zmodernizowanej części budynku są pokoje 1 i 2 osobowe z łazienkami. Celem
kolejnym jest doprowadzenie do takiej samej sytuacji w całym DPS – e. Ma to się
zmaterializować do 2015 r. Dyrektor pochwalił swoich pracowników za wymalowanie
we własnym zakresie całego obiektu oraz wykonanie kilkuset metrów tarasów. OPS
zakupił tylko materiały budowlane.
Od tego roku DPS we Wronińcu będzie mógł przyjmować kobiety
co wcześniej nie było możliwe.
„Nie możemy narzekać na brak fachowców. Wszyscy pracownicy
DPS – u uzupełnili swoje wykształcenie pod kątem pracy w placówce. Inaczej by
nie mogli tam pracować” – stwierdził dyrektor.
Radny Piotr Iskra zapytał dyrektora czy nadal w jego zainteresowaniach
znajduje się opuszczony i niszczejący pałac znajdujący się obok DPS – u. „Nie
wierzę, by się to mogło udać. Nasze służby – straż pożarna, nadzór budowlany –
nie zgodzą się na adaptację pałacu pod potrzeby DPS – u. Tam są drewniane
stropy. Nie mogę patrzeć jak ten pałac niszczeje! Widziałbym tam np. dom dla
samotnych matek czy też ośrodek interwencyjny. A obecne wymogi stawiane tego
typu obiektom są bardzo wyśrubowane” – stwierdził dyrektor Piotr Grochowiak.
Radni usłyszeli też, że DPS – y w Polsce nie mogą występować
o środki unijne. „W latach 2007 – 2013 DPS – y nie mogły aplikować funduszy
unijnych. Wcześniej mogły korzystać z funduszy przedakcesyjnych. Pomimo tego
pozyskiwaliśmy środki unijne, ale robiliśmy to poprzez stowarzyszenie czy
starostwo. Mam nadzieję, że w Regionalnym Programie Operacyjnym na lata 2014 –
2020 znajdzie się zapis umożliwiający występowanie o środki unijne” – z nadzieją
w głosie stwierdził dyrektor DPS – u.
„Los ludzi dotkniętych przewlekła chorobą psychiczna jest
bardzo ciężki. Otoczenie dla tych ludzi jest często bezlitosne. Spotykamy się z
przypadkami, że ktoś namówił ich do wzięcia kredytu lub do sprzedaży cennych rzeczy
za psie pieniądze. Mamy w placówce ludzi, którzy przebywają tam na mocy wyroków
sądowych, gdyż stanowią zagrożenie dla samych siebie i otaczających ich ludzi. Każdą
z osób przebywających w placówce tak naprawdę opiekuje się 4 pracowników. To
jest bardzo ciężka praca wymagająca dużej odporności psychiczne od personelu” –
zakończył swoje wystąpienie szef placówki we Wronińcu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz