wtorek, 19 marca 2013

Warte przeczytania

Na internetowej stronie Unii Górowian ukazał się szalenie interesujący artykuł szefa tego stowarzyszenia. Artykuł jest ciekawy, gdyż ujawnia pewną mentalnościową kuchnię, w której ktoś przypalił garnek z daniem zwanym "wolność słowa". Muszę podkreślić, niż w 100% zgadzam się z wymową tekstu, bo takie rzeczy, jak tam zostały opisane, to czysta granda i głupota. a to zawsze odbija się czkawką, która jest bardzo często przyczyną politycznego zejścia z padołu samorządowego.

Kusi, czaruje, zaprasza

Salon "Świat Rowerów", który mieści się w Górze przy ulicy Poznańskiej 12 (czynny od poniedziałku do piątku w godz. 10 do 17 a w sobotę od 10 do 13) zgromadził dla Państwa jednoślady czołowych firm działających w tej branży. Tam nie znajdziecie Państwo podrób i tandety pokątnego producenta. Wszystko, co zgromadzono w salonie rowerowym jest solidne i bardzo wysokiej klasy. Jeżeli udadzą się Państwo do salonu oczom Państwa ukażą się rowery tak znanych firm, jak: Kross, Kellys, Giant, Eurobike, Cossack. Wystarczy poszperać w Internecie, by przekonać się, iż to potentaci w produkcji rowerów.

Zasada obowiązująca w salonie "Świat Rowerów" jest bardzo prosta, ale przyjazna dla Klientów. Jeżeli wymarzony przez Państwa rower nie będzie się znajdował się w salonie, to możecie Państwo być pewnymi, iż staniecie się jego posiadaczem w ciągu 48 godzin. "Świat Rowerów" sprowadzi Państwu rower - marzenie bez dodatkowych opłat.

Możecie Państwo również kupić rower na raty. Wystarczy zaświadczenie o zarobkach, dowód osobisty i po sprawie. Wyjeżdżacie Państwo z salonu rowerem, którym potem możecie jeździć do banku, by spłacać za niego raty. Będziecie Państwo chociaż wiedzieli za co płacicie.

Salon "Świat Rowerów" ma jeszcze i tę zaletę, że oferuje swoim Klientom serwis gwarancyjny i pogwarancyjny. A to zdejmuje z Państwa głów duży ból, bo te rowery, to jednak jest kawał zaawansowanej techniki, która wymaga specjalistycznej wiedzy.

Wiosna idzie - chociaż leniwa w tym roku zaraza jest - więc warto odwiedzić salon "Świat Rowerów" i dać się uwieść niezrównanej urodzie i magii prezentowanych tam rowerów. A może warto wyjechać z salonu nowym rowerem na spotkanie spóźniającej się wiosny i ją przywieźć?

COSSACK
EUROBIKE
GIANT
KELLYS
KROSS

Wredne małolaty w statystyce

W 2012 roku górowska policja ujawniła na terenie naszego powiatu 88 nieletnich, którzy dokonali czynów karalnych. Tym 88 nieletnim udowodniono popełnienie 165 czynów karalnych. Na pocieszenie należy stwierdzić, iż takich udowodnionych w trakcie postępowania przygotowawczego czynów karalnych było mniej niż w roku 2011 o 9,6% (w roku 2011 – 181).
Do najczęściej popełnianych przestępstw przez małolatów należą:
- przestępstwa z powodu łamania zapisów o przeciwdziałaniu narkomanii: 37,
- kradzieże cudzego mienia: 28,
- kradzieże z włamaniem: 25,
- zniszczenie mienia: 12,
- przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu: 10,
- kradzieże rozbójnicze i wymuszenia: 2.

„Sprawcami są przede wszystkim uczniowie starszych klas gimnazjalnych z terenu Góry” – czytamy w „Sprawozdaniu” z działalności Komendy Powiatowej Policji w Górze za rok 2012”. Autor dokumentu – aspirant sztabowy Stanisław Borawski – zauważa, iż: „Niepokojące zjawisko to duża ilość przestępstw z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii”.

W „Sprawozdaniu” podane są również motywy, którymi kierują się małoletni sprawcy przestępstw. Do podstawowych zaliczono:
- pragnienie zaimponowanie innym, namowa kolegów,
- powielanie negatywnych wzorców zachowań mających swoje źródło w domy rodzinnym,
- poczucie bezkarności,
- chęć zdobycia pieniędzy lub innych korzyści materialnych.

Policja zauważa, iż jawnymi dowodami dokonującej się demoralizacji małoletnich jest opuszczanie zajęć szkolnych (wagary) oraz całkowite uchylanie się od wypełniania obowiązku szkolnego.

Przyczyn takiego stanu rzeczy policja upatruje w:
- kryzysie w rodzinie (zachwianie wartości moralnych i niewydolność wychowawcza rodziców),
- niezaspokojenie podstawowych potrzeb dzieci, niewłaściwa sytuacja rodzinna,
- niekorzystne wzorce wychowawcze w rodzinie, ubożenie rodzin, konflikty z rodzicami,
- brak ze strony rodziców kontroli nad sposobem spędzanie wolnego czasu przez ich pociechy, niepowodzenia w nauce szkolonej,
- wpływ środowiska rówieśniczego.

Górowska policja nie odnotowała na terenie swojego działania formalnych i nieformalnych subkultur młodzieżowych. To stwierdzenie pozwala wysnuć w „sprawozdaniu” wniosek: „Brak jest również symptomów świadczących o ich aktywności (nieformalnych i formalnych grup – przyp. moje) mogącej mieć wpływ na poziom ładu i porządku publicznego, jak i demoralizacji nieletnich”. Jednocześnie w „sprawozdaniu” czytamy takie zastrzeżenie: „Dane przytoczone w analizie w zakresie rozmiarów i struktury przestępczości nieletnich nie odzwierciedlają pełnego i faktycznego rozmiaru tych zjawisk.”

W dokumencie pojawia się wątek przemocy wobec dzieci na terenie naszych placówek oświatowych. „Po ostatnich głośnych sprawach medialnych, stał się jednym z priorytetów w działaniach środowiska szkolnego i działań policji w zakresie nieletnich. Przytoczona statystyka odnosi się jedynie do czynów stwierdzonych, których sprawca został ustalony. Należałoby do tych liczbo dodać czyny nieujawnione lub nie zgłoszone oraz czyny, których sprawcy nie zostali ustalenie a mogli nimi być właśnie nieletni.”

W celu ograniczenia przestępczości wśród nieletnich górowska Policja współpracuje z sądami rodzinnymi, prokuraturą, dyrektorami i pedagogami placówek oświatowych, Poradnią Pedagogiczno – Psychologiczną, Powiatowym Centrum Pomocy rodzinie oraz innymi organizacjami. 

Okazja w "Mrówce"

OPALARKA PROMA
-  3 lata gwarancji,
- 2000W/230V,
- w walizce z dwoma końcówkami.
Cena: 108,90 zł.
STORCZYK
MIX
-  wys. 50, 70 cm,
- różne kolory,
- minimum 6 kawiatów
- 2 do 3 pędowy.
Cena: 16,99 zł.
ZESTAW 
STÓŁ PLUS 4 KRZESŁA MONTE
Cena: 339 zł.
WERRTYKULATOR ELEKTRYCZNY
LIDER MKW 1300
Cena: 339 zł.
ŻYRANDOL KŁOS
-  3 ramienny w cenie: 129,90 zł.
- 5 ramienny w cenie: 160,90 zł.
- kinkiet w cenie: 45,90 zł.
FARBA DEKORAL
- poliniak śnieżnobiały.
Cena: 56,90 zł za 1 0 l (5,69 zł za 1 l).
PROSZEK DO PRANIA
E
- 8,5 kg.
- kolor,
Cena: 34,99 zł (4,12 zł za 1 kg)

poniedziałek, 18 marca 2013

Powiat oczami ONZ

Na stronach Ministerstwa Rozwoju Regionalnego ukazał się „Krajowy Raport o Rozwoju społecznym Polska 2012 – Rozwój Regionalny i Lokalny.” Jak w tytle jest rozwój lokalny, to w opracowaniu musi być i nasz powiat. Jest rzeczywiście i najlepiej – niestety – w nim nie wypadamy.

Raport miał za zadanie zmierzyć rozwój społeczny Polski na poziomie lokalnym. Badanym poziomem lokalnym były powiaty (314 powiatów oraz 65 miast na prawach powiatu). Aby określić „Lokalny Poziom Rozwoju Społecznego” wzięto pod uwagę trzy wskaźniki:
Powiat 
- zdrowie: oczekiwana dalsza długość trwania życia noworodka oraz zsumowane zgony z powodu chorób na nowotwory i choroby serca,
- edukacja: odsetek dzieci w przedziale wiekowym 3 do 4 lata objętych edukacją przedszkolną oraz średnie wyniki z egzaminów gimnazjalnych, ale tylko w części matematyczno – przyrodniczej,
- zamożność: średni poziom zamożności mieszkańców naszego powiatu.

W kategorii „zamożność” nasz powiat z otrzymał 22,86 p. Na 28 powiatów na Dolnym Śląsku dało mu to 26 pozycję. Za nami znalazły się powiaty: kamiennogórski i lwówecki.

Wskaźnik „zdrowie” przyniósł nam 44,08 p., co dało nam w skali naszego województwa 17 pozycję.

Ostatni wskaźnik, „edukacja”, uplasował nas na 18 miejscu na Dolnym Śląsku.

Sumaryczny wynik dla naszego powiatu określający „rozwój społeczny” wyniósł 33,02 p, co dało nam 20 miejsce wśród powiatów naszego województwa (na 28 istniejących na Dolnym Śląsku). W zestawieniu za nami pozostały powiaty: milicki, wałbrzyski, dzierżoniowski, kamiennogórski, kłodzki, lubański, jeleniogórski, lwówecki.

Raporty takie sporządzane są od 2007 roku. W 2007 roku zajmowaliśmy 281 miejsce na 379 jednostek samorządu terytorialnego. Rok później (2008) – 282 pozycję. W 2009 roku – przesunęliśmy się o 3 „oczka” wzwyż (279 miejsce). Wyniki przytoczonych wyników badania obejmują rok 2010. Zajmujemy 278 miejsce wśród 379 powiatów.

Poziom lokalnego rozwoju społecznego oceniono w skali 5 stopniowej (bardzo wysoki, wysoki, średni, niski, bardzo niski). Z sumą punktów 33,02 (przy możliwych do zdobycia 100 punktach) sytuujemy się w skali „niski”, która zawiera się w przedziale 22,4 do 32,1 p.

Badania przeprowadzono wg metodologii ONZ stosowanej na całym świecie do realizacji Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP).


Cenowe hity z "Mrówki"


piątek, 15 marca 2013

Coraz gorzej


W lutym 2013 r. PUP zarejestrował 303 bezrobotnych. W całym powiecie na koniec lutego mieliśmy 3727 bezrobotnych. Kobiety pozbawione pracy stanowią 50,9% ogółu bezrobotnych. Tylko 706 bezrobotnym przysługuje prawo do zasiłku, co stanowi 25,9% ogółu osób pozbawionych pracy.

W lutym zarejestrowano w PUP 303 bezrobotnych, z których 247 poprzednio pracowało. Na wsi zamieszkuje 60,5% (2254) ogółu bezrobotnych. W Górze zamieszkuje 32% ogółu bezrobotnych z terenu naszego powiatu. Ale już w całej gminie jest ich 57,3% z ogółu. Aż 2059 bezrobotnych (55,2%) zaliczonych jest przez PUP do kategorii osób bezrobotnych długotrwale.

W lutym z ewidencji bezrobotnych PUP wyłączono 236 osób. W tej grupie mieści się 78 osób, które nie potwierdziły gotowości do podjęcia pracy, 8 odmówiło podjęcia oferowanej im pracy a 7 dobrowolnie zrezygnowało ze statusu osoby bezrobotnej.

W tym samym miesiącu PUP skierował na staże 123 osoby, 16 osób do prac interwencyjnych, 4 na roboty publiczne, 5 na szkolenia. W lutym PUP dysponował zgłoszeniami o 128 wolnych miejscach pracy.

Oczekują na Ciebie w "Mrówce"

GLEBOGRYZARKA SPALINOWA
FAWORYT GG 360
- moc 3,5 KM,
Cena: 789 zł.
NAWOZY BIOHUMUS
Cena: od 4,99 zł.
PRZĘSŁO METALOWE
OLGA
- wys. 1,1 m/1,28 m,
- szerokość: 2 m,
- tralki: profil kwadratowy18/18 mm,
- poprzeczki: profil prostokątny 30/15 mm,
- malowane farbą proszkową,
- dostępne też bramy i furtki.
Cena: 169 zł za 1 sztukę.

PROMA KĄTÓWKA
-  szlifierka kątowa,
- moc: 2000 W/230V,
- średnica tarczy: 230 mm.
Cena: 218,90 zł.

ŻYRANDOL SYCYLIA
- brąz + miedź,
- 3 ramienny w cenie: 75,90 zł,
- kinkiet Sycylia w cenie: 29,90 zł. 
ZLEW WIKTORIAN
- wpuszczany dwukomorowy, satyna w cenie: 149 zł.
- wpuszczany dwukomorowy dekor w cenie: 179 zł. 
10 lat gwarancji!

Strażacy w akcji


Od 4 do 10 marca nasi strażacy byli zmuszeni do interwencji aż 15 razy. W okresie tym statystyka prowadzona przez Komendę Powiatową Państwowej Staży Pożarnej odnotowała 9 pożarów. Paliły się suche trawy na nieużytkach (Czernina, Ryczeń), na poboczach dróg (Rudna Mała, Karów, Gola Wąsoska) oraz w Wągrodzie (sucha trawa na wale) i Osetnie (sucha trawa i gałęzie). Tradycyjnie strażacy gasili też kontener na odpady przy ulicy Żeromskiego.

Pożar z prawdziwego zdarzenia odnotowano przy ulicy Racławickiej w Górze. A oto opis tego pożaru powstały na klawiaturze oficera prasowego KPPSP w Górze – kapitana Marcina Kleofasa.

W dniu 9 marca 2013 r. w Górze przy ul. Racławickiej powstał pożar w budynku mieszkalnym jednorodzinnym w zabudowie szeregowej. Do działań zadysponowano 2 zastępy z JRG Góra w sile 7 strażaków, 1 zastęp z OSP Stara Góra w sile 6 strażaków i 1 zastęp z OSP Czernina w sile 5 strażaków. Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów spod drewnianego dachu krytego blachą wydobywał się dym w okolicach przewodu kominowego kominka. Działania strażaków polegały na ewakuacji z budynku najbardziej zagrożonego mienia, rozbieraniu i gaszeniu palącej się podbitki drewnianej dachu. Działania prowadzono do całkowitego usunięcia zagrożenia. W wyniku pożaru spaleniu uległa część konstrukcji dachu wraz z ociepleniem i podbitką z płyt gipsowo-kartonowych oraz instalacją elektryczną. Wstępne straty oszacowano na kwotę 30 tys. zł. Uratowano mienie o wartości 300 tys. zł. Prawdopodobną przyczyną powstania pożaru było zapalenie się podbitki drewnianej od rozgrzanego lub nieszczelnego stalowego przewodu kominowego. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi KP Policji w Górze.
W odnotowanych działaniach udział brało 12 zastępów (59 strażaków).

W tym samym okresie sprawozdawczym nasi strażacy odnotowali 6 miejscowych zagrożeń. W Ryczeniu i Lubowie zabezpieczyli niewybuchy w lesie, w Uszczonowie pomagali policjantom oświetlając teren akcji, W Osetnie usuwali skutki wypadku drogowego. Ponadto wyciągali z rzeki Orli w Wąsoszu samochód osobowy, którego właściciel sądził chyba, że ma amfibię.

To ostanie zdarzenie opisał również oficer prasowy.

„W dniu 10 marca 2013 r. do PSK w Górze wpłynęło zgłoszenie o samochodzie osobowym znajdującym się w korycie rzeki Barycz w Wąsoszu. Do działań zadysponowano 2 zastępy z JRG Góra w sile 7 strażaków oraz 1 zastęp z OSP Wąsosz w sile 4 strażaków. Działania strażaków polegały na przeszukaniu pojazdu, który leżał na dachu częściowo zanurzony w wodzie, wydobyciu pojazdu z rzeki a następnie przeszukania z pontonu odcinka koryta rzeki w promieniu ok. 10m od miejsca, w którym znajdował się wcześniej pojazd, pod kątem ewentualnych pasażerów. W korycie rzeki nie znaleziono osób poszkodowanych. W trakcie prowadzonych działań. KDR otrzymał informację, że kierowca pojazdu jechał sam i przy pomocy świadka zdarzenia opuścił pojazd. Działania prowadzono do całkowitego usunięcia zagrożenia. Prawdopodobną przyczyną powstania zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.  W wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległ samochód osobowy Opel Tigra. Wstępne straty oszacowano na kwotę ok. 5 tys. zł.”

Miejscowe zagrożenia likwidowało 11 zastępów w sile 41 strażaków.
Od początku roku nie odnotowano ani jednego fałszywego alarmu. Mieliśmy na terenie powiatu 36 pożarów, ale tylko 1 sklasyfikowano jako „średni”. Miejscowych zagrożeń odnotowano 28 (małe 4 i 24 lokalne). 

Na półkach "Mrówki"

DEKORAL
SUPER WYDAJNA
ŚNIEŻNOBIAŁA
- 10 l w cenie: 56,90 zł (5,69 zł za 1  l).
ŚNIEŻKA SATYNOWA
- 2,5 l w cenie: 53,99 zł (1 l za 21,59 zł),
- 5 l w cenie: 99,90 zł (1 l za 19,98 zł).
DRZWI ZEWNĘTRZNE 
NEVADA
- kolory: złoty dąb szlachetny, orzech.
Cena: 1499 zł.
POJEMNIK NA ODPADY
- pojemność 120 l.
Cena: 119 zł.
WEŁNA MINERALNA
URSA
- grubość 100 mm.
Cena: 5,69 zł/1m kw.

środa, 13 marca 2013

Awantura wokół "Gazeli Biznesu"

Dzisiejsze wydanie „Gazety Wrocławskiej” przynosi ciekawy artykuł zatytułowany: „Mieszkańcy Kuźnik kontra WPO Alba”. Artykuł odnosi się do protestów mieszkańców wrocławskiego osiedla Kuźniki, gdzie firma WPO Alba ma sortownię odpadów komunalnych. W artykule znajduje się też fragment dotyczący składowiska śmieci w Rudnej Wielkiej. Nazwa Rudna wielka pada w artykule w kontekście podwyżki cen za śmieci, które wprowadziła firma WPO Alba.

Podwyżka cen za śmieci (odpady komunalne) nastąpiła na skutek drastycznej podwyżki cen, jakiej dokonała od 1 stycznia 2013 roku firma Chemeko – System, właściciel składowiska w Rudnej Wielkiej. 
Decyzją Sejmiku Dolnośląskiego Chemeko - System stało się monopolistą w zakresie przyjmowania odpadów komunalnych dla wielu gmin z terenu naszego województwa, w tym miasta Wrocławia. Województwo podzielone zostało przez sejmik na kilka regionów. Nasz powiat (a tym samym 4 gminy, które wchodzą w jego skład) weszły do regionu północno – centralnego w skład którego weszły: Brzeg Dolny, Długołęka, Dobromierz, Dobroszyce, Góra, Jemielno, Kąty Wrocławskie, Kobierzyce, Kostomłoty, Krośnice, Malczyce, Miękinia, Milicz, Niechlów, Oborniki Śląskie, Prusice, Strzegom, Środa Śląska, Trzebnica, Twardogóra, Udanin, Wąsosz, Wińsko, Wisznia Mała, Wołów, Wrocław (miasto i powiat), Zawonia, Żarów, Żmigród. Wszystkie te gminy mają obowiązek odstawiać śmieci do Rudnej Wielkiej, gdzie znajduje się Regionalna Instalacja do Przetwarzania Odpadów.

W zasadzie dla naszych gmin sytuacja była nawet korzystna, gdyż Rudna Wielka położona jest za płotem. Dla Wrocławian byłoby to może też i do przełknięcia pomimo, iż z Wrocławia do Rudnej Wielkiej jest ok. 80 km, co znacznie podraża koszt dostawy odpadów komunalnych. Obliczono, że koszt przewozu 1 tony śmieci na trasie Wrocław – Rudna Wielka kształtuje się na poziomie ok. 50 zł.

Skandal i niezadowolenie wybuchły we Wrocławiu – i nie tylko - wówczas, gdy okazało się, iż korzystając z pozycji monopolisty Chemeko – System podniosło drastycznie cenę za 1 tonę dostarczanych śmieci. Nowa cena za 1 tonę śmieci skalkulowana przez Chemeko – System wyniosła 369 zł. Jest to najwyższa cena w województwie!

Nowa cena zbulwersowała burmistrza gminy Milicz do tego stopnia, iż 21 grudnia 2012 r. skierował on problem ceny do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - Delegatura we Wrocławiu. Burmistrz gminy Milicz zachował się więc jak wzorowy gospodarz, który dba o interesy swoich wyborców, by ci nie płacili za wywóz śmieci cen wziętych z sufitu.

Gruszek nie zasypywano również we Wrocławiu. Gmina Wrocław również w trosce o swoich mieszkańców złożyła podobne zawiadomienie do UOKiK – Delegatura we Wrocławiu. Obie sprawy są w toku.

Wrocław próbował też dokonać zmiany niekorzystnej dla swoich mieszkańców efektów regionalizacji w sejmiku dolnośląskim.

Wrocławski magistrat 13 grudnia 2012 r:
I wywiad z wiceprezydentem Wrocławia Wojciechem Adamskim:

Jeżeli mowa o sejmiku, to przypominam, bo wybory za rok, iż los ten zgotowali nam rządzący z następujących mafii: Platformy, rzekomo Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa. podobno Ludowego oraz Sojuszu Lewusów Demokratycznych. 

Z naszego punktu widzenia ta sytuacja jest niezdrowa, bo odbije się na zasobności Państwa portfeli. W 2009 roku firma "Chemeko - system" otrzymała tytuł "Gazeli Biznesu". Faktycznie trafny jeżeli chodzi o szybkość podwyżki i jej skalę. 

Nasza "Gazela Biznesu" na swojej stronie internetowej bardzo zachwala swoje ekologiczne osiągnięcia. Ale nie informuje na przykład nas o jakości wód podziemnych, znajdujących się na wysypisku. 
5 października 2011 dokonano takich pomiarów na zlecenie Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu. Ocena wyników badań optymizmem nie napawa. W opracowaniu czytamy:

„Próby wód podziemnych pobrano z piezometrów P1, P2 i P4, rozmieszczonych wokół składowiska. Analizowane wody podziemne charakteryzowały się zróżnicowana jakością od wód o bardzo dobrej jakości w piezometrze P4, położonym na kierunku spływu wód, do wód niezadowalającej jakości (klasa IV) w piezometrach P1 i P2. 

O klasyfikacji wód w piezometrze P1, położonym przy wjeździe na składowisko, na kierunku napływu wód, zadecydował odczyn, stężenie ogólnego węgla organicznego w klasie IV i stężenie jonu amonowego w klasie V. W poprzednio przeprowadzonych badaniach wody tego piezometru zaliczono do klasy III. 

W przypadku piezometru P2, położonego na kierunku spływu wód ze składowiska o klasyfikacji do wód niezadowalającej jakości (klasa IV) zadecydowały stężenie jonu amonowego i OWO w klasie V. Poprzednio wykazano tu występowanie wód zadowalającej jakości (klasa III). Wody piezometru P4, położonego na kierunku spływu wód z obiektu, zaliczono do wód bardzo dobrej jakości (klasa I) mimo stężenia miedzi i wartości przewodności elektrolitycznej w klasie II. Stan chemiczny wód piezometrów P1 i P2 uznać można za słaby, a P 4 za dobry.”

Można rzec, że jakość wód podziemnych na składowisku w Rudnej Wielkiej pogarsza się. Czyli tak ekologicznie jak piszą, to tam nie ma, niestety.

Hity z "Mrówki"

BETONIARKA 
ALTRAD 130-MIX/Ż
- poj. całkowita: 130 l,
- poj. robocza: 100 l,
- wieniec żeliwny.
Cena: 599 zł.
KABINA PRYSZNICOWA
ROXANA
- hydromasaż,
- półokrągła,
- wymiary: 90/90/218 łącznie z brodzikiem,
- 6 dysz,
- panel sterujący,
- deszczownia, radio, wentylator, oświetlenie górne,
- siedzisko wyprofilowane w brodziku.
Cena: 999 zł.
HIT CENOWY!
PROSZEK 
E COLOR
 - 8,5 kg
Cena: 34,99 zł (1 kg = 4,12 zł.)
ROLETY 
KARWEL
- dachowe i okienne,
- dachowe w cenie: 71,99 zł.
- dzienne i nocne w cenie od: 42,99 zł.
SKRZYDŁO WEWNĘTRZNE
LUNA
- dostępne szerokości: 70 i 80 cm,
- dostępne kolory: dąb ryfla, dąb południowy, wenge, orzech,
Cena: od 99 zł (bez klamki i ościeżnicy).
SZLIFIERKA KĄTOWA
FIRMY EINHELL
- 1010 W,
- liczba obrotów: 11000/min,
- średnica tarczy: 125 mm,
- przestawna osłona tarczy,
- metalowa głowica,
blokada wrzeciona.
Cena: 139 zł.
ŚNIEŻKA SATYNOWA
- 2,5 l w cenie: 53,99 zł (1 l = 21,59 zł,
- 5 l w cenie: 99,90 (1 l = 19,98 zł)

wtorek, 12 marca 2013

PUP - słów kilka


Słów kilka na temat PUP. Na koniec roku 2012 mieliśmy 3369 bezrobotnych. Tę armię ludzi pozbawionych pracy obsługuje 29 pracowników. Budżet PUP wyniósł na rok 2012 – 1.245.885 zł. Wynagrodzenia i pochodne od nich pochłaniają 1.081.605 zł (86,8%). W tej kwocie mieszczą się wynagrodzenia finansowane z Funduszu Pracy w kwocie 217.800 zł. Na funkcjonowanie PUP pozostaje 164.280 zł rocznie.

W strukturze PUP jest kilka jednostek organizacyjnych. W Centrum Aktywizacji Zawodowej zatrudnionych jest 12 osób, w Pionie Działań Informacyjno – Ewidencyjnych – 7 osób, Pion Działań Wspomagających – 9 pracowników, dyrektor – 1 osoba.

Na 29 pracowników PUP 19 osób ma wykształcenie wyższe (65,5%), 1 osoba policealne, 8 – średnie, 1 – podstawowe.

W 2012 roku średnie wynagrodzenie brutto pracowników zatrudnionych w PUP wyniosło 2254 zł. Średnia ta wyliczona jest z kadrą kierowniczą. Średnie wynagrodzenie pracowników PUP bez kadry kierowniczej wyniosło w 2012 r – 1921 zł brutto. Środki na wynagrodzenia dla pracowników PUP pochodzą w części z budżetu powiatu oraz Funduszu Pracy.

Minister właściwy do spraw pracy przekazuje samorządom powiatowym z Funduszu Pracy 7% kwoty limitu Funduszu Pracy ustalonej na rok poprzedni na realizację programów na rzecz promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia i aktywizacji bezrobotnych, z przeznaczeniem na finansowanie kosztów zatrudnienia pracowników powiatowych urzędów pracy.

Wydatki PUP na aktywne formy formy przeciwdziałania bezrobociu w 2012 r.


Mrówki i tulipany

8 marca wiele setek kobiet otrzymało w prezencie od marketu budowlanego PSB "Mrówka" w upominku tulipana. Te sympatyczne kwiatki wręczane były przez nieomal autentyczne mrówki. Podobno jedną z "mrówek" był sam kierownik sklepu - Bartek C. Tego dnia był bardzo szarmancki i - podobno - niejedno niewieście serce zabiło głośniej niż dzwony u św. Katarzyny. 

Wręczanie tulipanów było bardzo pięknym gestem ze strony właścicieli "Mrówki", który został też przyjęty niezwykle przychylnie przez osoby obdarowane. Te panie, które nie miały tyle szczęścia, by spotkać "mrówkę" z tulipanem musza poczekać do przyszłego roku.



Kulturalne nieporozumienie

Na internetowej stronie Unii Górowian ukazał się 28 lutego br. artykuł zatytułowany: „I co tu robić?” Artykuł sobie moment pobył na stronie internetowej UG i nagle zniknął. Poniżej mają Państwo zrzut z ekranu tego, co zniknęło.

Okazuje się jednak, że w czasach Internetu nic nie znika bezpowrotnie. Zawsze coś i gdzieś się uchowa. Ciekawe są jednak powody, które spowodowały zdjęcie tego niewinnego artykułu, który z lekkim krytycyzmem odnosi się do działalności Domu Kultury w Górze. A powód był prozaiczny.

Zdjęcia artykułu zażądała od jego autora szanowna dyrektorka tego przybytku, gdzie rzadko gości któraś z muz a jak już gości, to jest muza „B” klasy. Autor artykułu zdjął swój utwór (niezły i zawierający 100% trafnych spostrzeżeń), po telefonie, który wykonała do niego osobiście dyrektorka Domu Kultury – Danuta Piwowarska – Berus.
Zrobił to, gdyż obawiał się, że może to zaszkodzić organizacji Góry Rocka, której jest współorganizatorem. Więcej, autora artykułu doszły słuchy, iż szanowna pani dyrektor – oby jej dni były na tym stołku policzone – ma zamiar zabronić mu wstępu do Domu Kultury. Nie żartuję!

 Ja wiem, że Państwo czytacie to z niedowierzaniem, bo odnosicie wrażenie, że tekst odnosi się do jakiejś miejscowości na Białorusi a nie do kraju, który jest członkiem Unii Europejskiej. Wiem, że tak to na pierwszy rzut oka może wyglądać, ale tak nie jest. Dyrektorka górowskiego Domu Kultury okazała się cenzorem cudzych myśli i poglądów. Młody człowiek, który zadał sobie trud napisania tekstu (a niewielu chce się cokolwiek pisać a z sensem to już niewielu potrafi), dostał nauczkę, że nie opłaca się być szczerym i ujawniać swoich poglądów, bo można za to dostać po uszach. To cenna lekcja wychowawcza za samorządowe pieniądze.

Między innymi za taką chlubną „działalność” dyrektora Domu Kultury pobiera pensję płaconą jej m.in. z podatków rodziców tego młodego człowieka. Oczywiście, że jest to draństwo ze strony dyrektorki Domu Kultury. Zwykłe, pospolite draństwo, bo łamie młodemu chłopcu charakter. Zresztą, wywieranie wpływu na autora by usunął tekst, można określić też delikatnie, jako nikczemność.

Proszę zauważyć, iż autor artykułu nic złego nie pisze o szefowej Domu Kultury. On zauważa zjawiska, które są w działaniach Domu Kultury dla niego nie do przyjęcia. Czy ten młody chłopak nie ma prawa do wyrażenia swoich poglądów tak, jak pani dyrektor?

 Ja zresztą też mam takie same poglądy na funkcjonowanie Domu Kultury i zapraszam serdecznie panią dyrektor, by też wykonała do mnie telefon, by ten tekst zdjąć z mojego bloga. I też może mi próbować zabronić wchodzenia do Domu Kultury. I co ja na to? A to, że jeszcze w księgach wieczystych, to gmina Góra jest właścicielem Domu Kultury a nie pani dyrektor. Dodałbym też, że pani dyrektor, podobnie jak pani sprzątaczka, jest dla mnie a nie ja dla niej. Dom Kultury ma służyć nam wszystkim a nie kaprysom i zachciankom dyrektorki Danuty Piwowarskiej – Berus. I to temat wyczerpuje. Tego należy się trzymać niczym pijany płotu.

 Wiele osób przeczytało artykuł na stronie Unii Górowian zanim został zdjęty. Dyskusja przeniosła się na facebooka. Autorowi gratulowano odwagi powiedzenia rzeczy oczywistych. Zniknięcie artykułu wywołało burzliwą dyskusję. A że młodzi ludzie mają lęki, powyższy przykład dowodzi, że zamordyzm wchodzi u nas w modę, toteż pominąłem nazwiska i imiona członków tej fajnej grupy dyskusyjnej. Poniżej zapis tej dyskusji, który oby był pouczający dla władzy, bo wybory już za rok. A w dyskusji biorą udział ci, którzy za rok będą głosowali. A pamiętliwe są cholery!

 Głos: 
Czy mój artykuł jakoś zaszkodził Górze Rocka? Co Pani dyrektor domu kultury na to ? Dzwoniła do mnie z jakimiś pretensjami. A poza tym powiedziała znajomemu telefonicznie, że dostane zakaz wstępu do domu kultury.

 Głos: 
X na dyrektora! Teraz też dostanę zakaz wstępu, czy muszę wylewnie podzielić się swoimi poglądami? nie ma to jak wolność słowa... i czego oni do cholery chcą jak to szczera prawda?

Głos: no niektórzy lubią zamiatać pod dywan fakty, mimo iż wszyscy je widzą i się z tego nabijają

 Głos: 
to je Góra, tego nie pomalujesz. A nawet jeśli, to na drugi dzień i tak zasrają.

 Głos:
Znajomy pisał krytycznie na stronie kochanej partii PO, to komentarze pousuwali i ma zakaz komentowania. Nie nowość.

Głos: 
dobre kabarety to nie są W DK tylko Z DK GÓRA ROCKA mistrz!

 Głos: 
Na Górze Rocka się zajebiscie wybawiłem w tamtym roku !

Głos: 
pamiętamy

 Głos: 
Teraz musisz pisać poprawnie politycznie bo Cię okrzykną zacofańcem, moherem itd Głos: eee tam, ważne że nie chłostą średniowiecze nam się robi.

 Głos:
myślisz, że wywieszą Twoje zdjęcie przekreślone na czerwono z napisem "tego pana nie wpuszczamy", czy może znajdą jakiś bardziej kreatywny pomysł?

 Głos: 
O ktoś poruszył ten temat. Ja wybieram się na następna sesję Rady Miasta, poruszyć temat "braku kultury" w naszym DK i opieprzyć za postkomunistyczną frazeologię którą tam się uprawia, chodzi o rocznice -"powrót do macierzy" i tego typu niepoprawne frazesy. Zapraszam też.

 Głos: 
Powiem jedno... Komuna! DK od czasów "dowodzenia" pewnych osób zyskał estetycznie, jednak te miejsce nie ma duszy. Wszystko jest udawane i z uśmiechem bo przecież mamy kino 3D... I co z Tego ! nie daj się ! Stoję za Tobą murem! A tak z ciekawości, gdzie to się ukazało?

  Głos: 
i jeszcze się czegoś przyczepią, hehe
 Głos: 
Góra Rocka jest za bardzo ambitną imprezą, aby mógł się podpiąć pod nią nasz kochany Dom KULTURY... Zdaję sobie sprawę, że wspierają imprezę finansowo, ale rodzi się pytanie : co prócz pieniędzy wnoszą? Zresztą... Ten kto coś próbował zdziałać w Dk wie o czym mowa. To miejsce nie jest dla ludzi ale przeciwko... Próby pod okiem wielkiego brata, dzienniki, itd. Który młody człowiek ma do tego głowę... Zresztą co ma tam wpisać?.. " Wieczór z Ryśkiem Riedlem" ? Głos: właśnie nie wspierają finansowo imprezy

 Głos: 
dobrze powiedzianeee 1000000000% poparcie masz u mnieee!