czwartek, 24 maja 2018

Kryminalny żłobek?





Kochana Pani Agatko,

łże Pani ku mojej rozpaczy, gdyż mój organizm wódki już niestety nie chłonie. Nie przypominam sobie Pani teściowej, ale skoro u niej bywałem to musiała nieźle w trąbę dawać. Męża też nie pamiętam, bo chyba słabo stawiał. Ogólnie rzecz biorąc Pani mail jest tendencyjny i jego zamiarem było uderzenie poprzez mnie w Panią Burmistrz.
Jest dla mnie faktycznie niesmaczne zamieszczenie w ten sposób godności pracowników żłobka i klubu malucha. Tego, przyznam się, nie rozumiem. Wygląda na to, że tylko pani dyrektor ma imię i nazwisko, a reszta jest szarą masą, na której tak naprawdę opiera się funkcjonowanie placówki, zdrowie i bezpieczeństwo powierzonych przez rodziców dzieci. Rodzice - i opinia publiczna - mają prawo wiedzieć kto opiekuje się ich dziećmi oraz na kogo łożą podatki, z których utrzymywana jest ta potrzebna instytucja.
Kończąc sądzę , że ja pisząc tego posta wypełniam swój obowiązek, ale równocześnie proszę, aby rodzice wywarli na dyrekcję nacisk, by zmienić ten bez wątpienia skandaliczny stan rzeczy.
Pominę smutny i gorzkim milczeniem fakt zatrudnienia się tam radnej Rady Miejskiej w Górze Katarzyny J. (Jabłońskiej), która najwyraźniej wybrała drogę wierności karierze, a nie wierności wyborcom. Jej sprawa. Pies ją trącał.
Wszyscy zdajcie sobie sprawę, że siła nie drzemie w żadnym z radnych, ani w pani burmistrz. Siła drzemie w Was. W wyborcach tych radnych i burmistrza. Podnieście głowy na karkach. Siła to Wy.

Kanalia