W Towarzystwie Budownictwa Społecznego „Inwestor” w Górze,
od dłuższego czasu toczy się walka. Na dzień dzisiejszy trudno rozstrzygnąć o
co jest toczony ten bój „krwawy”, bezlitosny, ale rzec można z pewną dozą
pewności, że o władzę. Ofiarą tej „wojny żzytwy ądzy i chuci” padają jednak
szeregowi członkowie TBS, którzy chcą mieszkać w spokoju, żyć w ciszy i mieć
zagwarantowany minimalny choćby komfort do egzystencji.
Jedną ze stron konfliktu jest Wiesław Pluta, były kandydat „SamejBronki”
na burmistrz Góry, który w wyborach w roku 2012 uzyskał wynik na pograniczu
błędu statystycznego. W swoim mniemaniu
uważa on, że jest predysponowany do piastowania wszelkich stanowisk. No, tak ma
i nikt na to nic nie poradzi. Znam go osobiście i gdybym miał biuro, to nawet
wynoszenia śmieci bym temu gościowi nie powierzył.
W toku toczącej się walki o jeden Bóg wie co, pan W. Pluta
doigrał się wyroku w sprawie karnej. Poniżej skany związane z pokłosiem tej
sprawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz