wtorek, 27 marca 2018

Cud remont!

W ostatnim numerze „Życia powiatu” na stronie tytułowej odnajdujemy tekst zatytułowany: „Te donosy budzą we mnie odrazę”. Tekst zawiera rozmowę pracownika Urzędu Gminy Niechlów z wójtową tej gminy Beatą „Bukietową” Poną. Temat rozmowy: zasługi pracodawczyni Pawła Wróblewskiego dla gminy Niechlów ze szczególnym uwzględnieniem remontów budynków dla repatriantów w Lipowcu i Sicinach. Cel rozmowy: ukazanie wredności na podłożu politycznym działań radnych, którzy ujawnili sporą ilość nieprawidłowości przy tych remontach.

Madame „Bukietowa” przy pomocy swojego pracownika, ukazuje bezmiar ludzkiej zawiści, która może skutkować: „Taką postawą narażają gminę na poważne straty finansowe”. Nie bardzo rozumiem, jak mogą narazić gminę na jakiekolwiek straty skoro wszystko jest w porządku? No, ale dla mnie rozumowanie „Bukietowej” nigdy zrozumiałe nie było. W końcu ona była w „SamejBronce” a ja nie, bo inaczej rozumowałem.

Co prawda „Bukietowa”: przyznaje w wywiadzie (ha!, ha!, ha!), że: „(…) podjęliśmy decyzję o odbiorze inwestycji z wadami”, ale jakoś nie ma to wpływu na dalsze jej wynurzenia. I tak, za wszystko odpowiedzialni nieodpowiedzialni radni, którzy dostrzegli nieprawidłowości. Oczywiście - wg „Bukietowej” – dostrzegli te nieprawidłowości z powodów politycznych. Inne motywy nie przychodzą „Bukietowej” do głowy. Na przykład, że są uczciwi, że nie podoba się im efekt końcowy remontu, o czym za chwilę.

Utyskuje „Bukietowa” nad tym, że radni: „(…) donieśli natychmiast doi powiatowego i wojewódzkiego inspektora budowlanego, do Urzędu Marszałkowskiego, do prokuratury.” Według niej przeszkadza to w bieżącej pracy urzędu: „Tak wiele przecież mamy w tym roku do zrobienia” – kwili swojemu podwładnemu, co ten łyka niczym pelikan. Ale jak nie łykać z ręki, która karmi?

Tak więc szanowna „Bukietowa” martwi się, że cztery literki odpowiednie służby (ku temu powołane!) się zajmują! A przecież ma wprawę w rozmowach np. z prokuraturą czy Najwyższą Izbą Kontroli. Kobieto! Nie wymiękaj! Dasz sobie radę! Posiłkuj się kobieto doświadczeniem.

Biorąc egzemplarz tej dziwnej gazetki do ręki sądziłem, iż „Bukietowa” oraz jej pracownik ozdobią ten egzemplarz zdjęciami wyremontowanych budynków dla repatriantów. Wertuję raz, drugi, trzeci i nic! A ponieważ osiągnięć „Bukietowej” jestem ciekaw niezmiernie, sam musiałem zadbać o ich wizualizację. I tak mają Państwo poniżej zdjęcia budynku poznaczonego dla repatriantów w Lipowcu pod nr 17.

Tak oto godnie naszych rodaków ze Wschodu zamierza przyjąć „Bukietowa”. Niech wiedzą repatrianci, jaki ma kobieta gest! Jak ich szanuje, docenia trwanie przy polskości, ich miłość do ojczyzny. Parafrazując Bareję: „To jest remont na skalę naszych możliwości. Ty wiesz Czytelniku co my robimy tym remontem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie, mówimy, to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo!” Klękajcie narody!
W zamówieniu na remont tego budynku zapisano: „Przed przystąpieniem prac remontowych ścian, należy wykonać wzmocnienie ścian zewnętrznych w miejscach pęknięć i zarysowań, wg części projektowej opracowanej przez konstruktora.” Owszem, ścianę wzmocniono, ale wzmocnienie wzięło i odpadło. Błąd w sztuce budowlanej? Ale skąd! Wzmocnienie ściany było politycznie zaangażowane, szykowało się do wyborów i by skompromitować „Bukietową” odpadło! Za tym niecnym czynem wzmocnienia stali określona grupa radnych, która nie docenia remontów dokonanych za pozwoleniem „Bukietowej”. Remontożercom mówimy stanowcze nasze stanowcze: nie!


Przy antenie widać naturalna wentylację, którą mieszkańcom
będą dostarczane nowe wydania "Życia powiatu".
Wypytywana ostrzega też wszystkich, że: „Wiemy już kto dopuszcza się tych wszystkich insynuacji. Zapewniam, że od wszystkich tych osób będziemy dochodzić wysokiego zadośćuczynienia na drodze sądowej.” I jest to uczciwe przedstawienie sprawy, bo jak Państwo widzą remont budynku w Lipowcu jest jasnym dowodem na prawidłowość jego przeprowadzenia. Jak wiemy, w naszym kraju, płaci się przed a nie po robocie. I ci, którzy sądzą inaczej są idiotami. A może odwrotnie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz