poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Silni, zwarci, gotowi

Pomimo, że mamy okres wakacyjny, to nie oznacza jednak, iż wszyscy pracują na zwolnionych obrotach. Do służb pozostających w ciągłej gotowości zalicza się straż pożarna. Tylko w okresie od 18 lipca do 25 lipca nasi strażacy interweniowali w 20 przypadkach.

W tym czasie ich statystyki odnotowały 2 pożary. 20 lipca w Górze (ul. Korczaka) spłonął samochód osobowy marki Ford Fokus a trzy dni później w Górce Wąsoskiej „czerwony kur” zagościł w stodole. W obu tych przypadkach udział w akcji brało 6 zastępów strażaków.

Inne historie z tego okresu, to: kolizja dwóch samochodów w Kłodzie Górowskiej, zalane piwnice w Dochowej, Płoskach, Czerninie, Sułkowie, Piotrowicach Małych. Strażacy wypompowywali wodę z zalanych posesji w Sułkowie i Czerninie Dolnej. Oprócz tego zlikwidowano niedrożność przepustu (Czernina Dolna), przechylony komin (Irządze), usunięto nadłamane konary z drzewa nad drogą (Jastrzębia).
Działania te zaangażowały 142 strażaków działających w 33 zastępach.

Od początku 2011 roku nasza straż pożarna przeprowadziła 437 akcji interwencyjnych.


Mokrym dniem dla strażaków był 22 lipca 2011 r. W Czerninie i Czerninie Dolnej w 6 przypadkach strażacy z JRG Góra i z OSP Czernina, OSP Stara Góra i OSP Osetno wypompowywali wodę z zalanych posesji i piwnic. W wyniku długotrwałych opadów deszczu na drodze powiatowej nr 1073, na rowie melioracyjnym przy przepuście, powstał zator spiętrzający wodę, która rozlewała się na sąsiadujące z rowem posesje. Strażacy przy pomocy pomp pływających oraz pompy dużej wydajności wypompowywali wodę z zalanych posesji do rowu.

Po ustabilizowaniu się sytuacji przy przepuście jednostki sukcesywnie były kierowane w dół miejscowości do najbardziej zagrożonych posesji, gdzie dokonywały zabezpieczenia przy użyciu worków z piaskiem. Działania prowadzono do ustabilizowania się wody w rowie biegnącym przez wioskę.

2 komentarze:

  1. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń