poniedziałek, 30 października 2017

Obwodnica wciąż papierowa

Według założeń już za 366 dni dzieli nas od końca budowy obwodnicy Góry. Planowany termin realizacji tej inwestycji to 3.11.2018 r. Przypomnieć też warto, że inwestycję tę ma realizować wchodzące w skład grupy kapitałowej „Mirbud” Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów Kobylarnia. 3 listopada 2015 r. Dolnośląska Służba Dróg i Kolei podpisała z firmą kontrakt o wartości 21,45 mln zł. Firma zaproponowała także kres gwarancji, który w jej przypadku wnosi 120 miesięcy.

Burmistrz Góry decyzję środowiskową podpisała 31 marca 2017 r., gdy została ona poprawiona przez wykonawcę. Na chwilę obecną decyzja ta jest prawomocna. Tu rola burmistrzyni się skończyła, gdyż jest to inwestycja samorządu wojewódzkiego.

W chwili obecnej oczekuje się na wydanie „Zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRID). Decyzję wydać ma Dolnośląski Urząd Wojewódzki. Wniosek w tej sprawie złożono w DUW 28 września 2017 r. Decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej wydaje się w terminie 90 dni od dnia złożenia wniosku.

Wydział Infrastruktury DUW przesłanemu wnioskowi zarzuca braki. Dotyczą one ewidencji gruntów, przez które przebiegała będzie obwodnica Góry. Konkretnie chodzi o powierzchnię działek, które zajęte będą pod obwodnicę. Ich powierzchnia – wg wydziału infrastruktury DUW – jest niezgodna ze stanem występującym w księgach wieczystych. To wymaga poprawienia. Są też „inne braki formalne”. A czas nieubłaganie płynie.

Istnieje też i taka teoria, którą można usłyszeć na mieście, że DUW celowo szuka „dziury w całym”, by opóźnić budowę obwodnicy. Podobno chodzi o to, że budowa obwodnicy Góry jest nie na rączkę rządzącemu DUW PiS. Trzeba pamiętać, że dolnośląski sejmik, który ma finansować budowę obwodnicy, raczej – delikatnie mówiąc – do zwolenników PiS nie należy. Budowa obwodnicy byłaby sukcesem tej ekipy a ponadto wzmacniałaby pozycję wyborczych rywali PiS w walce o samorząd. Miejmy nadzieję, że jest to czysta fantazja. Z drugiej strony już dzisiaj widać, że termin wybudowania obwodnicy też jest już czystą fantazją. Dwa bite lata spędzono nad papierkami. I to jeszcze nie jest – jak widać - koniec. Obyśmy nie padli ofiarami brudnej i wrednej rozgrywki politycznej. Politycy w swojej masie, to nie są ludzie uczciwi. Oni są uczciwi inaczej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz