niedziela, 15 września 2019

"Życzliwie" wyjebani


12 września br. o godz. 11.00 odbyła się X sesja naszego sejmiku. W porządku obrad sesji znalazł się punkt dotyczący zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej naszego województwa (druk X/32). Na stronie 2 projektu tej uchwały odnajdujemy interesujący wszystkich górowian fragment dotyczący naszej obwodnicy.
I tak to zostaliśmy wyportkowani. Na żywca i bez znieczulenia. Budowy obwodnicy naszego miasta długo się nie doczekamy. Dodać muszę, że projekt tej uchwały przeszedł głosami PiS i Bezpartyjnych Samorządowców. Uchwała, na mocy której pozbawiono nas obwodnicy została przedłożona sejmikowi przez Zarząd Województwa, który był inwestorem dla tej inwestycji. Zarząd województwa składa się z 5 osób (Cezary Przybylski - Marszałek Województwa Dolnośląskiego -Bezpartyjni Samorządowcy, Michał Bobowiec – Bezpartyjni Samorządowcy, Tymoteusz Myrda – Bezpartyjni Samorządowcy, Marcin Gwóźdź – PiS, Marcin Krzyżanowski – PiS). Tak więc tak naprawdę, to Bezpartyjni Samorządowcy mający 3 członków w 5 osobowym Zarządzie naszego województwa, spuścili bez zbędnych ceregieli naszą obwodnicę w niebyt niedookreślonej przyszłości. Przypomnę tylko, że w Radzie Powiatu mamy 2 przedstawicieli tej formacji składającej się w przygniatającej części z dezerterów z PO. Sami Państwo zgadnijcie kogo.


W zasadzie tego, że obwodnicę trafi szlag należało oczekiwać. Bardziej trzeźwe i trafnie oceniające sytuacje umysły zrozumiały to wiosną tego roku. Sygnał był wyraźny i dał do Bezpartyjny Samorządowiec Patryk Wild. Akcja znieczulania górowian jako żywo przypominała przybycie w XIX wieku kupców do Afryki. Ci przywozili z sobą kolorowe szklane paciorki, lusterka i inną świecącą tandetę, by „handlować” z tubylcami. Tak samo radny Patryk Wild przytargał do Góry „świecidełko”, czyli kolej do Wrocławia. I jak rasowy kolonialny kupiec zalecał nam ten nieistniejący jeszcze towar, jako rzecz godną naszych zachwytów i wartą niepomiernej wprost wdzięczności. Manewr „kolejowy” powtórzony został 12 września na portalu „elki”. Proszę zauważyć, że tego samego dnia Sejmik uwalał naszą obwodnicę, i to m.in. głosem tegoż pana Wilda. Co za zbieg okoliczności! Proszę też zauważy, że tenże pan radny wojewódzki Patryk Wild jakoś nie raczył się podzielić tą doniosłą informacją z górowianami. No tak, bo „kolejowe” świecidełko straciło by swoją czarodziejską moc pavulonu dla górowian. A wybory za pasem! Czarować publikę trzeba!


Gdyby Bezpartyjni Samorządowcy byli tak życzliwi dla Góry, jak to co poniektórzy ich nam malują, to zamiast „koralików i świecidełek” zaproponowali by nam coś konkretnego, rzeczy które potrzebne są nam na już! Musimy jeździć do szpitali w Lesznie, Rawiczu i Wschowie. A jaką jest częstotliwość kursowania do tych miejscowości autobusów? A to wg ustawy do marszałka naszego województwa należy organizacja przewozów pomiędzy województwami. Albo zrobiono by porządnie drogi do tych miejscowości. Rzeczy prozaiczne a dla nas bardzo ważne. Bo słów życzliwych wylać można bez liku i opamiętania. Szczególnie jak się jest w wyborczej potrzebie. Tylko nie można traktować górowian, jak ludzi niedorozwiniętych, jak XIX wiecznych tubylców. 


Nie wierzę, że powstanie linia kolejowa. Uważam to za przedwyborczą ściemę bardzo niskich lotów. Nie wierzę w „życzliwość” marszałka Przybylskiego. Bezpartyjnych Samorządowców i PiS. Politycy, obojętnie jakiego kalibru, mają zawsze swoje własne cele. Ja osobiście, wierzę każdemu politykowi, jak prostytutce, gdy zachwala ona walory życia w cnocie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz