Podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej burmistrz Irena
Krzyszkiewicz przedstawiła informację dyrektora Administracji Lokali
Komunalnych – Marka Downara w sprawie osób, które podjęły się odpracowania zadłużenia
z tytułu należności za zamieszały lokal.
Oferty takie ALK skierowała do 203 osób. Decyzję o podjęciu
pracy podjęło 33 osoby (16%), a 1 osoba zadeklarowała, że podejmie pracę od
października. Burmistrz poinformowała, że 15 osób oświadczyło, iż nie może
podjąć pracy ze względu na stan zdrowia, niepełnosprawność własną lub dziecka.
Do początku października ALK skierowało na drogę sądową wezwania
do zapłaty należnego czynszu wobec 46 osób, które nie odpowiedziały na złożoną
przez ALK ofertę lub przekroczyły termin udzielenia odpowiedzi. W toku znajduje
się 60 spraw, które zostaną skierowane do sądu z wnioskiem o zasądzenie
eksmisji z zajmowanego lokalu.
Osoby, które odpowiedziały na ofertę ALK przepracowały
łącznie 5554 godziny. Wycenia się, że łączna wartość wykonanych przez nie prac
oszacować można na kwotę 49.986 zł.
Prace te rozpoczęły się maju i wówczas osoby, które
skorzystały z tej formy odpracowania zadłużenie przepracowały łącznie 270
godzin. Wartość wykonanych w maju prac wyceniono na kwotę 2430 zł. Miesiąc później
odnotowano przepracowanie 710 godzin a wartość wykonanej pracy wyceniono na 6390
zł. W lipcu w ramach odpracowywania zadłużenia przepracowano 1235 godzin a
szacunkowa wartość prac wyniosła 11.115 zł. W sierpniu ilość przepracowanych
godzin wzrosła do 1826 godzin a wykonano prace oszacowane na 16.434 zł. W
kolejnym miesiącu dał się zauważyć spadek liczby przepracowanych godzin (1513),
a co za tym idzie i wartość wykonanych prac – 13.617 zł.
ALK – co podkreślała burmistrz Irena Krzyszkiewicz –
wystąpiło do osób zadłużonych z tytułu niepłacenia czynszu z bardzo szeroką ofertą prac możliwych do wykonania. I tak osoby, które przyjęły ofertę
wykonywały następujące prace: kopanie pod trawniki i sianie trawy, malowanie
lokalu mieszkalnego, prace porządkowe wykonywane w lokalu przygotowywanym przez
gminę na sprzedaż, załadunek gruzu, rozbiórka komina, montaż i konserwacja
urządzeń na placach zabaw, malowanie ogrodzeń na ul. Kościuszki i Żeromskiego,
stadion, rozbiórki pomieszczeń gospodarczych, sprzątanie pomieszczeń biurowych
w ALK, obsługa słupów ogłoszeniowych, różne prace porządkowe na terenie miasta.
Burmistrz Irena Krzyszkiewicz podkreślała, iż ALK tak dalece
szła na rękę osobom zadłużonym, iż można było wykonywać proste prace biurowe w
domy, jak np. archiwizacja dokumentów czy też adresowanie kopert. Pomimo tych udogodnień
odzew ze strony dłużników ALK był znacznie mniejszy od oczekiwanego i
pożądanego.
C.d.n.
Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.
OdpowiedzUsuń