Strony

wtorek, 21 lutego 2017

Sesyjne info

16 lutego odbyła się 34. sesja naszej Rady Miejskiej. W programie sesji były 22 punkty. Zgodnie z tradycją burmistrz Irena Krzyszkiewicz przedstawiła radnym sprawozdanie ze swojej pracy w okresie międzysesyjnym.

W tym czasie szefowa gminy wydała 32 przeróżne autorskie zarządzenia dotyczące przetargów, zbycia gruntów, powołania komisji przetargowych. Radni dowiedzieli się również, że planowane na ten rok inwestycje mają wartość ok. 14,5 mln zł. Nie wyklucza to jednak możliwości ich wzrostu do kwoty 16 – 17 mln zł na koniec 2017 r. Budżet naszej gminy na rok bieżący wynosi ok. 90 mln zł., a planowane wydatki mają osiągnąć poziom ok. 95 mln zł. Nadwyżka operacyjna wynosi ok. 5 mln zł.

Burmistrz poinformowała również, że idea sprzedaży budynku znajdującego się przy ul Starogórskiej (niegdyś siedziba Administracji Lokali Komunalnych) stała się nieaktualna. Jak stwierdziła: „nie ma potrzeby zbywać budynku, gdyż po przebudowie budynku znajdą się tam niezwykle potrzebne mieszkania komunalne”.

Na wniosek szefowej gminy z porządku obrad wycofano uchwałę „azbestową”, na mocy której można było ubiegać się o dotację na likwidację azbestu. Okazało się, że Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska będzie nadal dotował likwidację szkodliwego dla zdrowia azbestu, ale wymagany jest nowy regulamin przyznawania dotacji. Wiadomo jednak, że wg nowych zasad WFOŚ dawał będzie 85% środków a 15% gmina. Prace nad nowym regulaminem trwają.

Wg informacji burmistrz Ireny Krzyszkiewicz, jak dotąd nasza gmina dotąd uzyskała potwierdzenie uzyskania dotacji na ok. jest początek roku). I tak np. na instalację np. otrzymaliśmy dotację na budowę kanalizacji deszczowej, sanitarnej, wodociągowej na osiedlu Lipowa w kwocie 81.500 zł. Do tego dochodzi pożyczka zaciągnięta przez gminę z WFOŚ w wysokości 332.800 zł., z przeznaczeniem na dofinasowanie oświetlenia ulicznego na osiedlu Lipowa. Pożyczka z WOFŚ jest oprocentowana w skali rocznej na 2,75%.

Gmina uzyskała również dotację na utworzenie żłobka przy ul. Piastów, w którym ma przebywać 60 dzieci oraz Klubu Malucha na 60 miejsc. Kwota: ok. 1.149 tys. zł.

Burmistrz podkreśliła również, że z naszego województwa tylko 4 projekty uzyskały dofinansowanie i podziękowała za wsparcie wojewodzie dolnośląskiemu Pawłowi Hreniakowi oraz szefowi górowskiego PiS – Kazimierzowi Boguckiemu za wsparcie projektów naszej gminy, co walnie przyczyniło się do pozyskania dofinansowania.

Dodatkowa dobra wiadomość przekazana przez  burmistrz Irenę Krzyszkiewicz jest taka, że w tym roku powstaną nowe chodniki przy drodze wojewódzkiej nr 324, czyli w miejscowości Jastrzębia. Założono, że całość tego niezwykle potrzebnego zadania kosztowała będzie 471.300 zł, a gmina wyłoży na ten cel ok. 260 tys. zł. Przetarg urealni te kwoty.

Przebudowie ulegnie również droga wojewódzka nr 324 na odcinku ulica Wrocławska do miejscowości Kłoda Górowska. Planowany koszt – 990 tys. Ze strony gminy planowana jest partycypacja w tym przedsięwzięciu w kwocie ok. 500 tys. zł. Przetarg przyniesie zapewne nowe liczby.

Burmistrz poinformowała, że nasza gmina oczekuje jeszcze na rozstrzygnięcie kolejnych wniosków na dofinansowanie naszych projektów na kwotę ok. 6 mln zł.

Dobra wiadomość jest taka, że od 1 listopada 2017 r. na stadionie będzie funkcjonowało sztuczne lodowisko. Znajdzie się ono na boisku „orlik”, które w miesiącach zimowych jest mało użytkowane.

Radni głosowali również nad zmianami w składach osobowych komisji. I tak od tej sesji jestem członkiem trzech komisji:
1.      Budżetu i Finansów.
2.      Gospodarki Komunalnej.
3.      Kultury, Oświaty i Spraw Socjalnych.

Interesującą okazała się uchwała, którą wszyscy radni zobaczyli na 5 minut przed sesją, dotycząca uchwalenia wieloletniego planu dotyczącego rozwoju i modernizacji urządzeń kanalizacyjnych w latach 2016 – 2020, której autorem jest spółka Tekom. Rzecz jest obszerna i aż prosi się o omówienie w odrębnym poście, co niewątpliwie nastąpi.

Ucieszy Państwa informacja, którą przekazała pani burmistrz, iż w tym roku nie będzie podwyżek cen wody.

Rada obradował też na temat skargi, jaką jedna z mieszkanek naszego miasta złożyła na działalność Administracji Lokali Komunalnych. W skardze szło o to, że ALK naprawiło dach, ale dach ten nadal cieknie. ALK upiera się, że remont wykonano zgodnie z wszelkimi arkanami sztuki budowlanej, a pomimo tego dach nadal cieknie. Komisja Gospodarki Komunalnej również uznała, że skarga jest niezasadna, ale pomimo tego dach nie bardzo przejmuje się tę opinią i nieczuły na autorytet wysokiej komisji, cieknie sobie dalej ja ciekł, pomimo, że został wykonany zgodnie – i podobno! – z zasadami sztuki budowlanej –a on, psiamać, cieknie. By być w zgodzie z prawdą, to bezczelność dachu wzbudziła też irytację pani burmistrz, której też nie przypadł do gustu cieknący dach. Obiecała, że przyjrzy się temu problemowi, bo cieknący po remoncie dach to jest coś nie halo. W głosowaniu za niezasadnością skargo na cieknąc y dach opowiedziało się 12 radnych, 4 wstrzymało się od głosu (Wacław Grzebieluch, Jerzy Maćkowski, Tadeusz Biernacki, ja).

Osobiście nie bardzo wiedziałem jak głosować. Liczyłem na światłe wskazówki przewodniczącego Komisji Oświaty, magistra od szkolnych (i nie tylko) fikołków – Mariusza Dziewica, ale ten niż czym kamfora ulotnił się z sali obrad w związku z niecierpiącymi obowiązkami międzyplanetarnymi.


I na tym sesja się skończyła a ja zrelacjonowałem ją Państwu pokrótce. Muszę jednak zamieścić sprostowanie. Radny Zygmunt Iciek zwrócił mi uwagę, że napisałem o nim, że jest łysy. I się myliłem! Radny Zygmunt Iciek nie jest łysy! Ma lwią czuprynę, baki a’la Elvis i przypomina jednego z bitelsów. Ginekologiczny rockmen po prostu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz