Decyzja wojewody dolnośląskiego, na mocy której stwierdzono nieważność decyzji starosty górowskiego z dnia 7 listopada 2000 roku zatwierdzającej projekt budowlany i udzielającej firmie „Chemeko – System” pozwolenia na budowę składowiska w Rudnej wielkiej, zawiera wiele istotnych dla sprawy spostrzeżeń.
W decyzji czytamy m.in., że rozwiązania projektowe tej decyzji nie zostały uzgodnione z wojewodą dolnośląskim oraz Państwowym Wojewódzkim Inspektorem Sanitarnym we Wrocławiu. Dalej wojewoda zarzuca, iż brak jest w decyzji o pozwoleniu na budowę i w projekcie, terminu dokonania rekultywacji terenu. W tym miejscu wojewoda wytyka staroście górowskiemu, iż „nie nałożono obowiązku opracowania instrukcji eksploatacji składowiska”, „nie nałożono obowiązku stałego lub okresowego badania wpływu składowiska na środowisko”.
Ale najciekawsze dopiero następuje. W decyzji wojewody można przeczytać taką oto informację:
„Pismami z dnia 12 lutego 2001 r., Zarząd Miejski Wąsosza wystąpił do wojewody dolnośląskiego o wyrażenie zgody na przeznaczenie w Planie Ogólnym Zagospodarowania Przestrzennego Miasta i Gminy Wąsosz na cele nierolnicze gruntów rolnych kl. IV o powierzchni 1,23 ha w m. Rudna Wielka, jako części działek nr. ewid. gruntów: 228/2, 131/1, 132/1 i 133.”
Dalej jest jeszcze bardziej ciekawie, bo okazuje się, że gmina Wąsosz dopiero 12 lutego wystąpiła do Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej o: „wyrażenie zgody na przeznaczenie w Planie Ogólnym Zagospodarowania Przestrzennego Miasta i Gminy Wąsosz gruntów rolnych klasy III na cele nierolnicze, o powierzchni ogólnej 2,72 ha , w w m. Rudna Wielka, jako części działek nr. ewid. gruntów 131/1, 133, 134/2 i 228/2”.
Jak Państwo widzą numery działek się powtarzają. Chodzi o to, że mowa jest o „części działek” a nie o działce, jako całości. Proszę zauważyć, że na działce nr. ewid. 131/1 występuje zarówno IV jak i III klasa ziemi.
Wojewoda zaznacza, że: w aktach sprawy brak jest decyzji o wyłączeniu z użytkowania rolniczego części gruntów przeznaczonych na budowę składowiska”. I dalej znajdujemy taki oto zapis: „Niewątpliwie decyzja o pozwoleniu na budowę składowiska została wydana z naruszeniem zasad określonych w art. 22 ust. 1 i 2 ustawy o odpadach, Oznacza to, że organ I instancji nie dopełnił obowiązku określonego w art. 35 ust. 1 pkt 2 prawa budowlanego, stanowiącego, że przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę właściwy organ sprawdza kompletność projektu budowlanego i posiadanie wymaganych opinii, uzgodnień i sprawdzeń. Naruszenie zasad i wymagań określonych w art. 22 ust. 1 i 2 ustawy o odpadach w projekcie budowlanym i w postępowaniu organu I instancji spowodowało, że decyzja o pozwoleniu na budowę składowiska odpadów została wydana z rażącym naruszeniem prawa”.
Dla niezorientowanych wyjaśnienie. „Organ I instancji” – to w tym przypadku starostwo powiatowe w Górze. W roku 2000, czyli w chwili, gdy wydawano pozwolenie na budowę składowiska odpadów komunalnych i przemysłowych „Rudna Wielka” wraz z obiektami i urządzeniami towarzyszącymi, starostą był Jerzy Maćkowski.
Jak Państwo wiedzą starosta ma podległe sobie służby. W 2000 roku zatwierdzaniem warunków zabudowy dla wysypiska „Rudna Wielka”, wydawaniem pozwoleń na budowę składowiska zajmował się w starostwie powiatowym Wydział Architektury, Budownictwa i Planowania Przestrzennego. Na jego czele stał wówczas mgr inż. Edward Adaszyński.
I na to wszystko nakłada się decyzja Samorządowego kolegium Odwoławczego w Legnicy, o czym wcześniej wspominałem, z 21 maja 2001 roku. Sprawę do SKO w Legnicy skierowali mieszkańcy Wiewierza. SKO wydało decyzję, która zawiera takie oto zwroty: „SKO w Legnicy orzeka
1. stwierdzić z urzędu nieważność decyzji w części ustalającej warunki zabudowy zagospodarowania terenu oznaczonego symbolem RP – teren upraw polowych (działki nr: 131/1 w części, 133 w części, 134/2 w części, 228/2, 228/1, 229),
2. odmówić stwierdzenia nieważności decyzji w części ustalającej warunki zabudowy i zagospodarowania terenu oznaczonego symbolem 16NUw – teren wysypiska śmieci (działki w pozostałym zakresie)”.
Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń